Chcą, by ulica Lotha znowu była główna

Kierowcy twierdzą, że ulica Lotha powinna ponownie mieć charakter drogi z pierwszeństwem przejazdu. Inni właściciele aut chcą, by poprawić tam oznakowanie Fot. Łukasz Capar Kierowcy twierdzą, że ulica Lotha powinna ponownie mieć charakter drogi z pierwszeństwem przejazdu. Inni właściciele aut chcą, by poprawić tam oznakowanie skrzyżowań.

Kierowcy proponują zmiany na ulicach Lotha i Lelewela. Te mogą nastąpić najwcześniej za kilka miesięcy

W połowie grudnia większość skrzyżowań na osiedlu Słowińskim zmieniono na równorzędne. Tak stało się m.in. na ulicy Lotha. Zdaniem części kierowców, nie są to jednak zmiany na lepsze.

- Ulica Lotha jest większa i szersza od tych, które od niej odchodzą. Kierowcy w naturalny sposób jadą nią więc, jak drogą z pierwszeństwem przejazdu - mówi pan Zbigniew ze Słupska. - Nie jest to droga osiedlowa, jak przekonują drogowcy. Nią przez cały rok mieszkańcy miasta i nie tylko dojeżdżają do cmentarza. Dlatego ta ulica powinna nadal być z pierwszeństwem przejazdu.

A jeśli skrzyżowania na niej muszą być równorzędne, to trzeba je odpowiednio oznakować. Zmiany w organizacji ruchu w tej części miasta nie podobają się panu Jerzemu ze Słupska. - Ulicą Lelewela jeżdżą autobusy. Tymczasem kierowcy przed każdym skrzyżowaniem muszą hamować lub nawet zatrzymywać się, by przepuścić samochody wyjeżdżające z prawej strony, z niewielkich osiedlowych uliczek - mówi kierowca.

- To po pierwsze, bez sensu, żeby pierwszeństwo miały samochody wyjeżdżające z mniejszej uliczki w większą, a po drugie, to niekomfortowe i niebezpieczne dla pasażerów autobusów. Sebastian Michałowski, miejski inżynier ruchu, informuje, że kierowcy również z nim kontaktują się w sprawie nowej organizacji ruchu na osiedlu Słowińskim. - Kierowcy głównie proszą o dostawienie znaków - mówi Sebastian Michałowski.

- Tymczasem na skrzyżowaniu ulic Lotha i Lelewela są znaki poziome. Zostały tam też znaki pionowe informujące o zmianie organizacji ruchu. Zmiany w tej części miasta są jeszcze świeże, zostały wprowadzone niewiele ponad miesiąc temu. Kierowcy muszą się do nich przyzwyczaić i przestać jeździć na pamięć. Jest tam bezpiecznie.

W związku z nową organizacją ruchu nie zgłoszono ani jednego wypadku czy kolizji. Jak dodaje, za kilka miesięcy drogowcy ocenią zmiany wprowadzone pod koniec roku. Wówczas zapadną decyzje o ewentualnych korektach. Przypomnijmy, że stworzenie
skrzyżowań równorzędnych to nie jedyna zmiana komunikacyjna na tym osiedlu.

Na większości ulic wprowadzono ograniczenie prędkości do 30 km/h, przebudowano również kilka skrzyżowań, by uspokoić tam ruch samochodowy.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.