Rafał Nagórski

Dlaczego Tede lubi Darłowo? Znany raper spotkał się z fanami

Tede za chwilę otrzyma od Daniela Frącza koło sterowe na pamiątkę. - Liczymy na to, że po raz kolejny  wskaże artyście dobry kurs - podkreślali organizatorzy Fot. organizator Tede za chwilę otrzyma od Daniela Frącza koło sterowe na pamiątkę. - Liczymy na to, że po raz kolejny wskaże artyście dobry kurs - podkreślali organizatorzy spotkania
Rafał Nagórski

Darłowo odwiedził ostatnio Jacek Graniecki, polski raper, właściciel wytwórni muzycznej Wielkie Joł i marki odzieżowej.

W rozmowie, którą poprowadził Daniel Bonzay Frącz fanom opowiedział m.in. o kulisach życia rapera, o tym że w wolnym czasie jeździ rowerem, wspomniał o najbliższych planach koncertowych i o tym, że lubi wakacyjny klimat. A że Darłowo jest miejscem, do którego czuje sentyment - wiadomo nie od dziś.

O tym dlaczego tak jest i dlaczego Darłowo znalazło się po raz kolejny na mapie odwiedzin artysty opowiedział nam organizator spotkania Daniel Bonzay Frącz.

- Od roku 2007 jeździłem co sezon do Mielna na urodzinowe koncerty Jacka. Tam była bardzo pozytywna i luźna atmosfera. Nie było dystansu. Z czasem sam zacząłem organizować koncerty w rodzinnym Darłowie. Pierwsze „zasilałem” artystami z wytwórni Wielkie Joł, której właścicielem jest właśnie Tede - opowiada Daniel.

- Któregoś letniego wieczoru panowie napisali do mnie, że wpadną do Darłowa i zagrają darmowy koncert na ulicy. Na pół godziny przed koncertem wywiesiłem plakaty. Tede przyjechał wtedy z Dioxem jako zespół „Potwierdzone Info” i zagrali w centrum Darłówka wystawiając jedną kolumnę ze swojego samochodu. W ciągu kilku minut zebrało się kilkaset osób obok rozsuwanego mostu, aby ich posłuchać. Tak to się zaczęło.

Później Bonzay zorganizował jeszcze pełny koncert Tede w Darłówku. Pomagał również wytwórni przy organizacji koncertów w Koszalinie i Słupsku.

- Tam tez poprowadziłem te koncerty jako konferansjer. Po koszalińskim koncercie zaproponowano mi poprowadzenie kolejnych w Warszawie i Katowicach. I tym sposobem nasze relacje jakoś się zbiegły i dzięki temu mogłem jeszcze tego samego roku poprowadzić dwa wydarzenia w Sopocie, dwa w Warszawie, koncert w Poznaniu, we Wrocławiu, czy w Koszalinie z okazji 40. urodzin Jacka - opowiada organizator i dodaje:

- Tede polubił Darłowo. Plan był nawet, by zorganizować 40. urodziny właśnie tutaj, ale logistycznie było to ciężkie do zrealizowania.

Warto też przypomnieć, że przy realizacji darłowskiego muralu na budynku w porcie również udział wziął Tede, który ożywił dzieło zrealizowane w ramach budżetu obywatelskiego. Tede dubbingował namalowanego rybaka.

Rafał Nagórski

Pracę w dziennikarstwie zaczynałem w 2001 roku jako student… ekonomii. Kiedyś były specjalizacje tematyczne, dzisiaj ich już nie ma. Pracuję jako dziennikarz, redaktor, czasem jako wydawca. Pasja numer jeden to sport. Niemal wszystkie dyscypliny, ale z piłką nożną na pierwszym miejscu. Pasja numer dwa to podróże, przede wszystkim górskie wyprawy. W wolnym czasie próbuję zadbać o dobrą formę fizyczną.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.