Fot. Jacek Tomeczek/arc Zestawiony z wagonów piętrowych pociąg na dworcu w Katowicach w marcu 1989 roku
To była frajda. Najpierw pobudka rano, potem dojście czy dojazd na dworzec i podróż w Beskidy koniecznie na górnym piętrze wagonu piętrowego przy oknie otwieranym na korbkę. Dzisiejsza młodzież już tego nie doświadczy. Pierwsze wagony piętrowe z NRD trafiły do Polski w 1959 roku, ostatni - w 1977 roku. Pierwszym miejscem ich przeznaczenia były Śląsk i Zagłębie.
Jazda piętrowymi wagonami z Katowic do Wisły czy Zwardonia dla pokolenia dzisiejszych 30- i 40- czy 50-latków była jedną z największych atrakcji dziecięcych podróży w Beskidy. W czasach, kiedy indywidualna motoryzacja nie była jeszcze tak rozwinięta jak dzisiaj, a na torach w centralnej części Śląska i w Zagłębiu dominowały już jednostki elektryczne, wagony piętrowe na liniach górskich wydawały się niecodzienną atrakcją.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień