Klienci baru Poranek fundują zupę ubogim

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Monika Zacharzewska

Klienci baru Poranek fundują zupę ubogim

Monika Zacharzewska

W barze Poranek po raz drugi organizowana jest akcja Zawieś Zupę.

Klienci popularnego wśród słupszczan i przyjezdnych baru Poranek przy ul. Wojska Polskiego przy okazji kupowania posiłku dla siebie mogą w kasie zostawić kilka złotych więcej - na ciepłą zupę dla osób ubogich. Akcja pod hasłem „Zawieś zupę dla potrzebujących” organizowana jest przez PSS Społem po raz drugi. Rok temu jej popularność zaskoczyła organizatorów.

- Jest coraz zimniej, a w naszym barze stołują się także ludzie ubodzy. Często nie stać ich na codzienny ciepły posiłek, chcemy im pomóc - mówi Eugenia Rębacz, przez PSS Społem Słupsk, które zarządza barem Poranek. Rok temu akcja trwała od 23 listopada do końca marca i w tym czasie klienci wpłacili do kasy baru na zupy dla ubogich... ponad 15 tys. zł. Jeden z anonimowych darczyńców jednorazowo przelał na konto Poranka 800 złotych na ten cel.

Dzięki uzbieranym pieniądzom panie kucharki mogły poczęstować ciepłą zupą ubogie osoby 8 tys. 754 razy. - Były takie dni, że wydawaliśmy nawet ponad 100 zup dziennie - opowiada Eugenia Rębacz. - Najczęściej przychodzą po nie te same, znane nam już osoby: starsze, schorowane i ubogie. Niektóre przychodziły po ciepłą zupę i dwa razy dziennie

W tym roku akcja „Kup zupę i zawieś ją dla potrzebującego” dopiero się rozpoczęła, a już w kasie jest ponad 100 złotych na posiłki dla potrzebujących. - Nasi klienci najczęściej wpłacają dodatkową kwotę, płacąc za swoje posiłki, zwykle po prostu zostawiają resztę - mówi pani prezes. - Dzięki temu od pierwszego listopada wydajemy już po około 30 tak zwanych zawieszonych zup dziennie.

„Zawieszona zupa” codziennie jest inna, przygotowują ją kucharki z Poranka i wydają osobom, które powiedzą, że takiego wsparcia potrzebują. - W tym rok wprowadziliśmy jednak regulamin, zastrzegający, że pracownicy baru mogą nie wydać takiej zupy osobom pod wpływem alkoholu lub awanturującym się - przyznaje Eugenia Rębacz. - Takie sytuacje, niestety, się zdarzały, a my musimy myśleć przede wszystkim o komforcie naszych klientów. Chcemy, żeby mogli zjeść u nas posiłek w miłej atmosferze i w spokoju.

Przypomnijmy, że bar Poranek oferuje tradycyjne dania w niewygórowanych cenach. Dlatego jest popularny wśród wielu mieszkańców miasta. Dodatkowo bar Poranek czynny jest codziennie, nawet w święta. W dni robocze otwarty jest w godzinach 7.30-18, natomiast w soboty i niedziele 9-17.

Monika Zacharzewska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.