Iwona Marciniak

Nowy hotel stanie nad morzem

Trwa budowa podziemnej kondygnacji. Hotel będzie miał sześć pięter. Parter zajmą m.in. restauracje, baza SPA i Wellness, sale konferencyjne. Fot. Iwona Marciniak Trwa budowa podziemnej kondygnacji. Hotel będzie miał sześć pięter. Parter zajmą m.in. restauracje, baza SPA i Wellness, sale konferencyjne.
Iwona Marciniak

W Kołobrzegu, tuż przy plaży, trwa budowa zespołu uzdrowiskowo-hotelowego Seaside Park. Sześciopiętrowy obiekt z blisko 400 apartamentami ma być gotów na początku 2019 roku.

To kolejne przedsięwzięcie firmowane przez finansistę Sławomira Janiszewskiego (Equinox Hotel Management; realizuje także Four Points by Sheraton na Służewcu i hotel w Zakopanem). Seaside Park powstaje przy ul. Sułkowskie-go, między hotelami Marine a Arką, w najbliższym sąsiedztwie plaży.

Budowa rozpoczęła się w drugiej połowie ub. roku. Wykonawcą jest polska firma budowlana Erbud, która za 28, 11 mln zł, doprowadzi Seaside Park do stanu surowego otwartego. Ma to nastąpić do końca 2017 roku. Otwarcie gotowego, luksusowo wyposażonego obiektu z blisko 400 apartamentami (o powierzchni od 30 do 140 m kw., w cenie od 10 do 20 tys. zł za metr), zaplanowano na początek 2019 r. W tej chwili trwa budowa kondygnacji podziemnej. Przy hotelu powstaną dwa korty tenisowe. Parter będzie pełnił funkcje usługowe. Będą tu restauracje, baza SPA i Wellness (z basenem o dł. 25 m), sale konferencyjne. Jak mówi Barbara Witkowska, dyrektor sprzedaży Seaside Park: - Sprzedaż apartamentów ruszyła jeszcze przed rozpoczęciem budowy i jedną trzecią apartamentów mamy już sprzedaną. W pierwszej kolejności nabywców znajdowały największe i co za tym idzie najdroższe. Większość z nich ma już właścicieli.

Na pytanie, kim są klienci Seaside Park, Barbara Witkowska odpowiada: Zdecydowanie przeważają Polacy. Często dobrze znają Kołobrzeg. Wielu z nich ma już w tym mieście apartament lub nawet apartamenty i chcą kupić kolejny dla siebie, dla rodziny lub jako inwestycję. Zdarza się też, że naszymi klientami są przedsiębiorcy z całej Polski. Kupują apartament, by fundować swoim pracownikom w ramach premii wyjazd do Kołobrzegu.

Iwona Marciniak

Piszę w Głosie Koszalińskim od 1998 roku. Mam szczęście mieszkać w Kołobrzegu, którego plaża - bez względu na porę roku - to najlepszy antydepresant i akumulator dobrej energii. Zwłaszcza gdy biega się po niej z psem (a najlepiej z psami ;))


Informuję o tym, co dzieje się w mieście i powiecie kołobrzeskim. Moje teksty można znaleźć w sieci na stronie www.gk24.pl, www.kolobrzeg.naszemiasto.pl, na fejsbukowym profilu Kołobrzeg nasze miasto oraz w papierowym wydaniu Głosu Koszalińskiego.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.