Solidarność jest za ulicą prof.L. Kaczyńskiego
Popieramy wniosek PiS, ale pod warunkiem że nie wywoła on walki politycznej na forum rady miejskiej – mówi szef słupskiej Solidarności
Jak już informowaliśmy, radny Tadeusz Bobrowski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Słupsku, złożył oficjalny wniosek, w którym proponuje, aby przemianować ulicę Jedności Narodowej w Słupsku na ulicę prof. Lecha Kaczyńskiego, byłego prezydenta RP, który wraz z małżonkę i innymi osobami zginął podczas katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Jego wniosek jest konsekwencją działań IPN, który niedawno wskazał, że należy jeszcze zmienić patronów czterech ulic w mieście w związku z ustawą dekomunizacyjną.
– Jeśli na forum Rady Miejskiej w Słupsku nie porozumiemy się w tej sprawie, to wniosek wycofam. Jestem za kompromisem. W zamian za nasz wniosek my poprzemy wniosek radnych z klubu prezydenta Biedronia, którzy chcą uhonorować poseł Izabelę Jarugę- -Nowacką – tłumaczy radny Bobrowski.
Tymczasem Stanisław Szukała, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ Solidarność w Słupsku, przyznaje, że radni Prawa i Sprawiedliwości konsultowali z nim lansowany przez nich pomysł.
– Bardzo nam się podoba wniosek dotyczący ulicy dla prof. Lecha Kaczyńskiego. Uważamy jednak, że jego wdrożeniu nie powinna towarzyszyć przepychanka polityczna na forum Rady Miejskiej w Słupsku. Jeśli nie będzie ogólnej zgody w sprawie tego wniosku, to powinien on zostać wycofany, aby nie doszło do żenujących sytuacji – przekonuje przewodniczący Szukała. My zaś postanowiliśmy sprawdzić, kiedy i kto ustanowił ulicę Jedności Narodowej, przy której obecnie mieści się siedziba Zarządu Regionu Solidarności w Słupsku. Jak się dowiedzieliśmy w biurze Rady Miejskiej w Słupsku, stosowna uchwała była podjęta w 1970 roku w czasie, kiedy w ratuszu rządziła Miejska Rada Narodowa. Uchwała dotyczyła 155 ulic miejskich, które wcześniej nie były formalnie zatwierdzone. W tej uchwale ul. Jedności Narodowej była umieszczona pod pozycją nr 42. Uchwała nie zawiera uzasadnienia, o jaką jedność narodową wówczas chodziło radnym.