Szkoły do likwidacji w Katowicach, Bytomiu, Gliwicach. Listę 98 szkół do likwidacji ma Kuratorium

Czytaj dalej
Fot. Dziennik Zachodni
Katarzyna Domagała-Szymonek

Szkoły do likwidacji w Katowicach, Bytomiu, Gliwicach. Listę 98 szkół do likwidacji ma Kuratorium

Katarzyna Domagała-Szymonek

Szkoły do likwidacji: Kuratorium Oświaty w Katowicach podsumowało listę szkół do likwidacji. Od września 2015 r. będzie ich w regionie mniej o blisko 100. Najwięcej w Katowicach, Gliwicach i Bytomiu.

Od przyszłego roku szkolnego lista placówek oświatowych w woj. śląskim zmniejszy się w sumie o 98 przedszkoli, szkół czy placówek specjalnych. Na przesyłanie uchwał intencyjnych w tej sprawie samorządy miały czas do końca lutego.

- Jedynie 30 placówek to szkoły, w których cały czas uczą się uczniowie - wylicza Anna Wietrzyk, rzecznik prasowy Kuratorium Oświaty w Katowicach. Podkreśla, że choć opinie wydawane przez Śląskiego Kuratora Oświaty nie są wiążące dla gmin, to trzeba zaznaczyć, że w kilku przypadkach są one negatywne.

- Oznacza to, że zdaniem kuratorium likwidacja jest nieuzasadniona - podkreśla Wietrzyk.

ZOBACZ TUTAJ:
SZKOŁY DO LIKWIDACJI 2015 W KATOWICACH, BYTOMIU, GLIWICACH, CHORZOWIE

Z edukacyjnej mapy regionu zniknie lub zostanie połączonych z innymi szkołami przedszkole, 8 szkół podstawowych, 2 gimnazja, Specjalny Ośrodek Wychowawczy, 5 zasadniczych szkół zawodowych, technikum, liceum oraz 10 szkół policealnych. Zaś 68 szkół będzie wygaszonych zgodnie z reformą edukacji rozpoczętej w 2011 roku. Do tych szkół od lat nie był prowadzony nabór.

Ale są także pozytywne wiadomości. W Bytomiu powstała pierwsza w Polsce Zintegrowana Szkoła Sportowa. Uczy się tam zaledwie ośmioro uczniów, a ponad połowa z nich jest niepełnosprawna. Jak przyznaje Agnieszka Przewłoka, mama chorego Wojtka, gdy widzi, jak jej synek powoli uczy się czytać, zyskuje nadzieję. Uczniowie pochodzą z Bytomia, Chorzowa i Rudy Śląskiej. I choć każdy z nich jest zupełnie inny, łączy ich jedyna taka na świecie - wspólna klasa. - Te dzieci są inne, ale dlaczego nie miałyby być równe? - pyta retorycznie dyrektor szkoły, Andrzej Wróblewski.

- Problemem nie jest likwidowanie szkół o charakterze porządkowym i dotyczy placówek, w których od kilku lat nie ma naboru (w Bytomiu w tym roku jest ich 7, w Gliwicach blisko 10 - przyp. red.) - wyjaśnia Lesław Ordon, przewodniczący sekcji oświaty śląsko-dąbrowskiej "Solidarności". - Problemem jest likwidowanie szkół żywych, do których chodzą uczniowie - dodaje. - Choć takich przypadków w Śląskiem jest mniej, to nadal powód zamykania szkół jest niewłaściwy. Zazwyczaj jest nim czynnik ekonomiczny.

Ordon zaznacza też, że miasta, szczególnie w dobie niżu demograficznego, mają prawo do reorganizowania sieci szkół, ale w wielu wypadkach takie decyzje są nieuzasadnione, samorządy przy ich podejmowaniu kierują się wyłącznie oszczędnościami, a tak nie powinno być.

W zeszłym roku zlikwidowano 91 szkół, z czego 68 z mocy ustawy z 2011 roku, a 23 z innych powodów.

Od 1 września w szkołach po nowemu. Co się zmieni?

Prezydent Bronisław Komorowski, podpisał nowelizację ustawy o systemie oświaty. Zmiany mają zacząć obowiązywać od nowego roku szkolnego. Oto kilka z nich: W nowelizacji zapisano m.in. jednoznaczny obowiązek udostępniania uczniowi i jego rodzicom sprawdzonych i ocenionych pisemnych prac ucznia. Opisowy system oceniania, który funkcjonuje w klasach I- III będzie mógł być stosowany także w klasach wyższych (razem z cyfrowym).

ZOBACZ TUTAJ:
SZKOŁY DO LIKWIDACJI 2015 W KATOWICACH, BYTOMIU, GLIWICACH, CHORZOWIE

Nowelizacja pozwoliła też na zwiększenie liczby dzieci w kasie (powyżej 25), ale w określonych warunkach - jeśli w trakcie roku szkolnego do szkoły zostanie zapisany nowy uczeń. Od września wizytator będzie mógł wejść na lekcję bez wcześniejszego uprzedzenia. Gminy utracą możliwość przekazywania szkół i przedszkoli do prowadzenia spółkom komunalnym (zapis wejdzie w życie od sierpnia 2017 r.). Z tego zapisu szczególnie cieszy się Związek Nauczycielstwa Polskiego, który od lat walczył o ten zapis.

- Od początku sygnalizowaliśmy, że takie praktyki są bardzo niebezpieczne - mówi Grażyna Hołyś-Warmuz z Okręgu Śląskiego ZNP. - Przykładem jest sytuacja w gminie Cieszanów, gdzie szkoła miała zostać przekazana spółce zajmującej się wywozem śmieci. Zaznacza też, że jeśli szkołę przejmie stowarzyszenie, to oszczędności może wprowadzać wyłącznie na wysokości płac czy zasadach zatrudniania.

- Utrzymanie budynku, opłaty za prąd i wodę są przecież takie same. Za to mogą być wprowadzane dużo gorsze warunki zatrudniania i wynagradzania, np. umowa na 10 miesięcy z przerwą na okres wakacji.

Ale są także pozytywne wiadomości. W Bytomiu powstała pierwsza w Polsce Zintegrowana Szkoła Sportowa. Uczy się tam zaledwie ośmioro uczniów, a ponad połowa z nich jest niepełnosprawna. Jak przyznaje Agnieszka Przewłoka, mama chorego Wojtka, gdy widzi, jak jej synek powoli uczy się czytać, zyskuje nadzieję. Uczniowie pochodzą z Bytomia, Chorzowa i Rudy Śląskiej. I choć każdy z nich jest zupełnie inny, łączy ich jedyna taka na świecie - wspólna klasa. - Te dzieci są inne, ale dlaczego nie miałyby być równe? - pyta retorycznie dyrektor szkoły, Andrzej Wróblewski.


*Waloryzacja rent i emerytur 2015 PODWYŻKA NIE DLA WSZYSTKICH JEDNAKOWA
*16-letni Wojtek z Piekar zmarł na lekcji WF. Szok w szkole ZDJĘCIA
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Koncert Linkin Park w Rybniku POZNAJ SZCZEGÓŁY + BILETY
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

Katarzyna Domagała-Szymonek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.