Szybka fura i w ręku komóra - to gotowy przepis na problemy na drodze

Czytaj dalej
Fot. Adrian Wykrota
Marek Weckwerth

Szybka fura i w ręku komóra - to gotowy przepis na problemy na drodze

Marek Weckwerth

Wystarczy chwila nieuwagi - rozmowa przez „komórkę” lub zwrócenie wzroku na jej ekran - i auto wypada z drogi, uderza w bariery ochronne lub zderza czołowo z innym...

Dreszcz przechodzi po plecach na samą myśl o takim scenariuszu.

Twardych danych policyjnych jak dużo wypadków powodowanych jest przez niefrasobliwych kierowców nie ma. Amerykanie (National Safety Council) szacują, że może to być nawet do 28 proc. wszystkich wypadków.

Skala problemu

Z badań przeprowadzonych kilka lat temu na zlecenie Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, wynika że z telefonów komórkowych korzysta podczas jazdy 4,1 proc. kierowców. To średnia krajowa, bo w województwie kujawsko-pomorskim wynosi 5,5 proc. Nasz region nie jest jednak rekordzistą - na Dolnym Śląsku aż 7,2 proc. kierowców naraża się w ten sposób na mandat, na Mazowszu - 6, a w Małopolsce 5,7.

- Takie wykroczenia ujawniamy w codziennej służbie i niestety są nagminne. Rozpraszają kierowcę, dekoncentrują, co może doprowadzić do wypadku - potwierdza mł. insp. Maciej Zdunowski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Niepokojące jest także to, że często telefony trzymają w rękach właściciele drogich aut, wyposażonych standardowo w urządzenia głośnomówiące lub Bluetooth.

Za takie wykroczenie można zostać ukaranym 200-złotowym mandatem i 5 punktami karnymi.

Dlaczego sięgamy po komórkę w trakcie jazdy? O wynikach badań czytaj w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 63% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Weckwerth

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.