
Najpierw był śmiech, potem strach, a teraz złość. Czyja? Mieszkańców dawnego pałacu w Trzebielinie na osobę, która wysyła SMS-y o bombie.
Najpierw był strach mieszkańców dawnego pałacu w Trzebielinie, a teraz jest złość na osobę wysyłającą policji SMS-y, że w budynku jest bomba, która o wskazanej godzinie wybuchnie.
Tak było trzy dni z rzędu, o różnych porach, także w nocy. Mieszkańcy (15 rodzin) musieli opuścić swoje mieszkania. Policyjny pirotechnik za każdym razem sprawdzał pomieszczenia (bomba miała znajdować się m.in. na strychu, w korytarzu), ale nic nie znalazł.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień