Bogumiła Rzeczkowska

Ustczanie nie chcą patronów spośród ustczan

Ulica Walki Młodych nosi komunistyczną nazwę. Jeśli przejdzie propozycja mieszkańców, zostanie pospolitym Przylesiem. Fot. Mariusz Surowiec Ulica Walki Młodych nosi komunistyczną nazwę. Jeśli przejdzie propozycja mieszkańców, zostanie pospolitym Przylesiem.
Bogumiła Rzeczkowska

Ustka ogłosiła raport z konsultacji w sprawie zmian nazw ulic, do których samorządy zobowiązuje ustawa dekomunizacyjna.

Dąbrowszczaków, Franka Zubrzyckiego, Janka Krasickiego, Walki Młodych, 20-lecia PRL, 9-go Marca - nazwy tych ulic wkrótce znikną z mapy Ustki. Zastąpią je nowe, które po konsultacjach z mieszkańcami zostaną przedstawione Radzie Miasta. Ustawa zobowiązuje bowiem samorządy do zmiany nazw, upamiętniających komunizm lub inny ustrój totalitarny w ciągu roku od wejścia w życie przepisów. To oznacza, że do 2 września komunistyczne nazwy mają zniknąć.

Po ankiecie przeprowadzonej wśród mieszkańców zespół opiniodawczo-konsultacyjny przedstawił rekomendacje, do których ustosunkował się burmistrz Ustki Jacek Graczyk.

I tak, wszystko wskazuje na to, że ulica Dąbrowszczaków stanie się ulicą Legionów. Druga propozycja ratusza brzmiała Na Fali. Padały też propozycje mieszkańców: Kapitańska, Marynarzy czy Zbigniewa Wodeckiego.

Ulica Franka Zubrzyckiego ma zmienić nazwę na mało ciekawą Koszarową. Druga propozycja urzędu - Wilków Morskich. Mieszkańcy natomiast proponowali, by nazwać ją ulicą Czesława Niemena, Róży Wiatrów czy Josepha Conrada.

Ulica Janka Krasickiego zmienia tylko imię - na Ignacego. To także propozycja ratusza obok niewiadomego pochodzenia Szmaragdowej. Mieszkańcy podawali inne: Jacka Kuronia, Jana Pawła II czy Lecha Kaczyńskiego.

Z kolei mieszkańcy ulicy Walki Młodych mogą w przyszłości mieć problemy przy podawaniu pisowni adresu. Przyrodnicza propozycja Przylesie (z inicjatywy części mieszkańców) może być rozumiana jako pisane oddzielnie wyrażenie Przy lesie. W konsultacjach przepadły propozycje ratusza: nieciekawa nazwa Szkutnicza i o wiele trafniejsza: Stoczniowa, choć lepszą propozycją w tej części miasta byłoby nadanie nazwy Stoczniowców, upamiętniającej wszystkich pracowników usteckiej Stoczni.

Ulica 20-lecia PRL najprawdopodobniej stanie się ulicą Bałtycką. To także propozycja Urzędu Miasta, a druga to- Przyjazna. Mieszkańcy zaś proponowali: 20-lecia międzywojennego, Anny Jantar, Witolda Lubinieckiego, Edwarda Zająca czy Usteckich Malarzy.
Dla ulicy 9 Marca (odcinek od Kopernika) ratusz zaproponował nazwy Handlowa i Pogodna. Wygrała ta druga, choć niektórzy mieszkańcy proponowali upamiętnić kolejnych ustczan: Eugeniusza Brzóskę, Jerzego Izdebskiego lub ochrzcić ten odcinek Kupiecką, Piracką czy Muszelkową. 9 Marca (odcinek od ul. Krótkiej) ratusz chciał nazwać Cichą lub Spokojną. W miejscu, gdzie kwitnie handel, będzie jednak Spokojna, tuż obok wyżej wspomnianej Pogodnej. Ciekawe, jak ustczanie poradzą sobie z odróżnianiem tych ulic. To wynik konsultacji. Reszta w rękach radnych.

Bogumiła Rzeczkowska

Dziennikarstwo jest moją pasją i sposobem na życie. Od wielu lat relacjonuję procesy sądowe i piszę o sprawach kryminalnych. Zaglądam też do usteckiego ratusza, by sprawdzić, co ważnego dzieje się w moim mieście. Jednak najbardziej lubię podróże w czasie, a moją ulubioną stacyjką jest Powojenna Ustka. Piszę o pierwszych ustczanach, o radosnych wydarzeniach, które tu się rozegrały, ale i o zapomnianych dramatach. Jestem wielbicielką starych fotografii, archiwaliów i oczywiście bibliotek cyfrowych, które przywracają pamięć i pozwalają, by przetrwała w następnych pokoleniach.          

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.