Bogumiła Rzeczkowska

W biały dzień napadł na stacji na kobietę

W biały dzień napadł na stacji na kobietę Fot. Archiwum
Bogumiła Rzeczkowska

24-letni mieszkaniec Kępic został aresztowany pod zarzutem dokonania rozboju na emerytce z Kępic. Podejrzany przyznał się do czynu.

Prokuratura Rejonowa w Miastku wszczęła śledztwo przeciwko Bartłomiejowi W., któremu przedstawiono zarzut dokonania rozboju na emerytce z Kępic.

- Do zdarzenia doszło w biały dzień na stacji kolejowej w Kępicach - mówi Oskar Krzyżanowski, zastępca prokuratora rejonowego w Miastku.

- W toku śledztwa ustalono, że czwartego grudnia na stacji kolejowej 24-letni Bartłomiej W. groził pokrzywdzonej kobiecie pozbawieniem życia. Zaczął ją bić pięścią w twarz oraz kopać w nogi. Ukradł jej torebkę, portfel, pieniądze, a także dowód osobisty, prawo jazdy oraz inne dokumenty. Wartość mienia wyniosła ponad trzy i pół tysiąca złotych. Napastnik zniszczył też kobiecie okulary o wartości tysiąca złotych. Kobieta próbowała się bronić i zaczęła wołać o pomoc.

Sprawca rozboju został zatrzymany na gorącym uczynku przez policjanta, który mimo że nie pełnił w tym czasie służby, zainterweniował (skutecznie), zaalarmowany krzykiem kobiety. - Bartłomiej W. został przesłuchany w charakterze podejrzanego
- mówi prokurator Oskar Krzyżanowski. - Przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczne aresztowanie.

Sprawca działał w warunkach powrotu do przestępstwa. Dlatego za dokonanie rozboju grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Bogumiła Rzeczkowska

Dziennikarstwo jest moją pasją i sposobem na życie. Od wielu lat relacjonuję procesy sądowe i piszę o sprawach kryminalnych. Zaglądam też do usteckiego ratusza, by sprawdzić, co ważnego dzieje się w moim mieście. Jednak najbardziej lubię podróże w czasie, a moją ulubioną stacyjką jest Powojenna Ustka. Piszę o pierwszych ustczanach, o radosnych wydarzeniach, które tu się rozegrały, ale i o zapomnianych dramatach. Jestem wielbicielką starych fotografii, archiwaliów i oczywiście bibliotek cyfrowych, które przywracają pamięć i pozwalają, by przetrwała w następnych pokoleniach.          

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.