Większość szkół średnich formalnie skończyła nabór
Wczoraj w szkołach ponadgimnazjalnych wywieszono listy przyjętych.
Choć ten akt formalnie kończy nabór uczniów do klas pierwszych, to praktycznie w większości szkół kierownictwo jeszcze nie ma wolnego.
– Teraz bowiem trwają różne wędrówki między szkołami, które uczestniczyły w naborze elektronicznym, a tymi, które prowadzą nabór tradycyjny. Inny ruch dotyczy szkół samorządowych i prywatnych, bo dla niektórych kandydatów pojawiła się możliwość nauki w szkole samorządowej. Ta rekrutacja uzupełniająca zakończy się pod koniec sierpnia – ocenia Bogna Winiarczyk, zastępca dyrektora Wydziału Oświaty w słupskim ratuszu.
Generalnie już prawie wszystkich uczniów mają najlepsze licea w mieście. Nabór zakończono także w technikach: w „elektryku” przy ul. Szczecińskiej oraz w „mechaniku” przy ul. Niedziałkowskiego. Jeszcze można składać podania do technikum budowlanego w słupskiej „budowlance”. Tak samo wolne miejsca są w klasie technikalnej przemysłu mody w „drzewniaku” oraz w technikum handlowym w „ekonomiku”.
Więcej miejsc jeszcze czeka na chętnych w branżowych szkołach I stopnia, które od września zastąpią dotychczasowe zawodówki. Stąd – jak się dowiedzieliśmy w Wydziale Oświaty w słupskim ratuszu – można jeszcze się ubiegać o przyjęcie do klasy wielozawodowej w „elektryku” przy ul. Szczecińskiej, tak samo można jeszcze składać podania do klasy fotografów, stolarzy i pracowników pomocniczych obsługi hotelowej w „drzewniaku” oraz w klasie monterów maszyn i urządzeń w „mechaniku”. Natomiast żadna klasa branżowa prawdopodobnie nie powstanie w „budowlance”, bo zgłosiło się tam zbyt mało chętnych.
– Te informacje mogą się jednak szybko zmienić i już w poniedziałek mogą być nieaktualne – zastrzega dyrektor Winiarczyk.
Z naszej sondy wynika, że w ostatnich dniach nabór intensyfikuje się w szkołach prywatnych. Tam trafia spora grupa uczniów, którzy nie znaleźli miejsca w szkołach publicznych. Na przykład nadal podania przyjmuje Szkoła Branżowa I Stopnia „Rzemiosło”, którą od września uruchomi Cech Rzemiosł Różnych w Słupsku. Nawet te szkoły prywatne, które już formalnie zakończyły nabór do klas pierwszych, nadal są skłonne przyjmować podania od zainteresowanych, bo im więcej uczniów, tym wyższa dotacja.
– Na naszym terenie głównym problemem jest to, że miejsc w szkołach prywatnych i miejskich jest znacznie więcej niż chętnych do nauki. To generalnie od kilku lat psuje coroczny nabór – ocenia jeden z dyrektorów.