Wyłudził żwirownię i kamienicę za 20 milionów złotych

Czytaj dalej
Bogumiła Rzeczkowska

Wyłudził żwirownię i kamienicę za 20 milionów złotych

Bogumiła Rzeczkowska

Prokuratura Rejonowa w Chojnicach oskarżyła Marcina Ł. o wyłudzenie mienia łącznej wartości ponad 20 mln zł. Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Słupsku.

- Skierowaliśmy do sądu akt oskarżenia przeciwko 41-letniemu mieszkańcowi Chojnic Marcinowi Ł., tymczasowo aresztowanemu, podejrzanemu o wyłudzenie mienia łącznej wartości ponad 20 mln zł na szkodę Jana W. oraz Marii W. - informuje Mirosław Orłowski, szef chojnickiej prokuratury. - Jak ustalono w toku śledztwa prowadzonego od grudnia 2015 roku Jan W., prowadzący działalność w zakresie eksploatacji kruszywa, przede wszystkim z uwagi na stan zdrowia, postanowił sprzedać kopalnię. Poprzez swoich znajomych poznał Marcina Ł. Ten jednak stwierdził, że nie może nabyć nieruchomości, ale ma możliwość uzyskania kredytu bankowego, z którego sfinansowałby zakup kopalni oraz kamienicy w centrum Chojnic, należącej do członka rodziny Jana W. Warunkiem uzyskania kredytu było posiadanie spółki, najlepiej zajmującej się wydobywaniem kruszyw.

Według prokuratury, zgodnie z sugestiami Marcina Ł. zakupiona została spółka Żwirbud, zarządzana przez tzw. słupa, a faktycznie prowadzona przez Marcina Ł., finansowana przez Jana W. Jak też ustalono, Marcin Ł. jest właścicielem dwóch nieruchomości obciążanych licznymi wpisami hipotecznymi. Przeciwko niemu było prowadzonych dziesiątki postępowań egzekucyjnych i takie postępowania prowadzone są nadal. Zobowiązania Marcina Ł. opiewają na miliony złotych.

- Marcin Ł. utrzymywał przez cały czas Jana W. w przekonaniu, że ma znajomości w bankach i potrafi załatwić kredyt w celu zakupu jego kopalni i kamienicy. Podejmował różnego rodzaju czynności, wprowadzając w błąd Jana W. Przede wszystkim wytworzył w nim przekonanie, że bank udzieli kredytu spółce tylko wtedy, gdy będzie ona miała jakikolwiek majątek. Wskazał pokrzywdzonemu, by ten podpisał umowę sprzedaży kopalni i kamienicy oraz potwierdził otrzymanie pieniędzy za sprzedaż nieruchomości - opisuje prokurator, jak przebiegał proceder.

22 września 2015 roku Jan W. podpisał kilka umów z Marcinem Ł., działającym jako pełnomocnik spółki Żwirbud. Nieprawdziwie przy tym oświadczył, że otrzymał pieniądze za sprzedaż swego mienia.

Tak się jednak nie stało. Od zawarcia umów do grudnia 2015 roku Jan W. zaczął domagać się kwoty należnej za sprzedaż swego majątku, a Marcin Ł. dalej podejmował działania w celu wprowadzenia w błąd pokrzywdzonego. Poprzez założoną spółkę Seven Sp. z o.o. Marcin Ł. nabył od spółki Żwirbud (występował jako pełnomocnik obu spółek) kamienicę należącą do członka rodziny Jana W.
Śledztwo wykazało, że Marcin Ł. wyłudził od Jana W. należącą do niego kopalnię oraz kamienicę, przy czym kamienicy się w określonym celu pozbył.

Marcin Ł. nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów, a w złożonych wyjaśnieniach stwierdził, że to on został oszukany przez Jana W.

Z uwagi na wartość wyłudzonego mienia sprawę rozpozna Sąd Okręgowy w Słupsku. Marcinowi Ł. grozi kara do 15 lat więzienia.

Bogumiła Rzeczkowska

Dziennikarstwo jest moją pasją i sposobem na życie. Od wielu lat relacjonuję procesy sądowe i piszę o sprawach kryminalnych. Zaglądam też do usteckiego ratusza, by sprawdzić, co ważnego dzieje się w moim mieście. Jednak najbardziej lubię podróże w czasie, a moją ulubioną stacyjką jest Powojenna Ustka. Piszę o pierwszych ustczanach, o radosnych wydarzeniach, które tu się rozegrały, ale i o zapomnianych dramatach. Jestem wielbicielką starych fotografii, archiwaliów i oczywiście bibliotek cyfrowych, które przywracają pamięć i pozwalają, by przetrwała w następnych pokoleniach.          

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.